piątek, 6 kwietnia 2012

Brawo Jacuś!

Parę sukcesów dnia dzisiejszego (wielki dzień z życiu Jacusiowym, tyle się nauczył!):
- włączył sam drukarkę (i przestraszył się dźwięku jaki wydała),
- zrobił kroka między komodą a sofą bez trzymanki (ułamek sekundy, ale dał radę!),
- jedną ręką podniósł klapkę pojemnika z zabawkami i ją przytrzymał, a drugą wyjął zabawki,
- nauczył się wychodzić ze swojego łóżeczka nie główką na dół, tylko zaczynając od nóżek -   najpierw nóżki, dupka i potem reszta Jacusia (tatuś go nauczył, a on momentalnie złapał o co chodzi)
- zszedł SAM z sofy TYŁEM!! Zsunął się pięknie i bezwypadkowo tyłem,
- podarł kartkę z gazety na MALUTKIE kawałeczki. Taka zabawa. Długo mu to zajęło, wciągnął się;)
- przeszedł sam cały przedpokój z autkiem jako chodzikiem (nie wiem czy to sukces, podobno od chodzików rosną potem dzieci z krzywymi nóżkami i pleckami, ale przeszedł:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz