niedziela, 8 kwietnia 2012

Bączek

Mówi się że jajka niespodzianki są dla dzieci powyżej 3 lat... A jeśli się nie mówi, to na pewno się pisze (przynajmniej na opakowaniu). Ale ile radości miał Jacuś z "kinderkowego" bączka! Cieszył się strasznie jak mu tatuś puszczał. Bączek nigdy nie kręcił się długo. Za każdym razem Jacek musiał go dopaść i od razu zatrzymać. Bo to jeszcze ten etap - burzenia wież (nie budowania), wyjmowania zabawek z pojemnika (nie wkładania) i zatrzymywania czegokolwiek co się rusza (na wprawianie w ruch pewnie jeszcze poczekamy;) Zdjęć nie ma bo Jacuś ma dziś jakiś niefotogeniczny dzień. Albo mama ma leniwy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz