wtorek, 10 lipca 2012

Dysproporcja

Rodzeństwo. Aż się nie mogę nadziwić, jakiś Jacuś nagle stał się WIELKI! Ale nie został zdetronizowany jako mój Aniołek i z drugiej strony cały czas jest i będzie maleńki. Oby jak najdłużej;) No i muszę dodać, że jako starszy brat już się solidaryzuje z Asiunią. Chce jej oddawać najlepsze kąski (nawet chlebek!), głaszcze po główce i ma prawdziwie zmartwioną minkę jak Asia płacze. Jeszcze się co prawda zdarza palec pierworodnego w oku Asiu albo but na małej główce (o zgrozo!), ale Jacuś ma zadatki na SUPER-BRATA.





1 komentarz: